piątek, 17 kwietnia 2015

Pierogi ruskie.

Pierogi ruskie to klasyka, proste produkty, które ostatecznie tworzą idealny smak.

 Proporcje ziemniaków i sera praktycznie w każdym przepisie są inne, ale główną zasada jest to, żeby ziemniaków było więcej niż twarogu. Istotne jest też, aby mocno popieprzyć farsz wtedy jest wyrazisty ;)


Składniki:

na farsz:
  • 700 g ziemniaków
  • 400 g tłustego sera białego
  • 3 cebule
  • 3 łyżki masła
  • sól, pieprz

na ciasto:
  • 3 szklanki mąki
  • 1 szklanka ciepłej wody
  • 1 jajko




Przygotowanie:

Cebulkę drobno kroimy w kostkę i podsmażamy na maśle. Ziemniaki obieramy i gotujemy, jak przestygną dobrze ugniatamy tłuczkiem wraz z serem białym. dokładamy połowę usmażonej cebuli, doprawiamy solą oraz pieprzem na ostro i dokładnie mieszamy.

Wszystkie składniki na ciasto łączymy i wyrabiamy na jednolitą, elastyczną masę. Jeśli jest zbyt lepka podsypujemy nieco mąką, gdy za sucha podlewamy wodą. Rozwałkowujemy ciasto dość cienko i wykrawamy szklanką koła. Na każdym z nich umieszczamy porcję farszu i zlepiamy.

Pierogi gotujemy w osolonej wodzie 5-6 minut od wypłynięcia, odcedzamy na sitku.

W tym czasie  podsmażamy jeszcze około 2-3 minuty pozostałą cebulkę i polewamy pierogi.


Smacznego:) 


 

10 komentarzy:

  1. Jak ja dawno nie robiłam ruskich...chyba niebawem się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O nie nie dlaczego tak kusisz... Ja tak lubię pierogi a postanowiłam ograniczyć kalorie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W jeden dzień dietetyczne potrawy, a w drugi pierogi i ogólnym bilansem będzie ograniczenie kalorii ;)

      Usuń
  3. Uwielbiam :) Mogłabym je jeść codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ruskie pierogi są bezkonkurencyjne. Uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładna falbanka :) Uwielbiam a wieki nie jadłam, dziękuję za przypomnienie o nich :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham pierogi ruskie :)
    Pozdrawiam,
    fit-healthylife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie robię falbanki, ale widelcem przygniatam brzegi ciasta. lepiej to wygląda, bo jemy też oczami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwestia gustu, dla mnie ładniej wyglądają falbanki :)

      Usuń