Na półkach sklepowych możemy znaleźć szeroką gamę past kanapkowych, jednak większość z nich przepełnionych jest chemią. W domu taką pastę przygotujemy w kilka minut, a jest ona o wiele smaczniejsza i zdrowsza niż ta sklepowa. Dzisiaj polecam pastę z wędzonej makreli, która ze świeżym, chrupiącym pieczywem znika ekspresowo ;)
Składniki:
- 1 makrela wędzona (około 250 g)
- 1 mała cebula
- 100 g serka śmietanowego
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- pieprz
- szczypiorek
Przygotowanie:
Makrele rozrywamy i odrywamy
mięso cały czas uważając na ości. Obrane mięso rozdrabniamy
palcami, wkładamy do miski, dodajemy serek i dokładnie mieszamy.
Cebulę zalewamy w garnuszku gorącą wodą na około 2 minuty , aby zmniejszyć jej ostrość. Następnie kroimy ją w drobną kostkę, wrzucamy do miski, wlewamy sok z cytryny, doprawimy pieprzem i dokładnie mieszamy.
Smarujemy pastą pieczywo, a wierzch posypujemy szczypiorkiem.
Cebulę zalewamy w garnuszku gorącą wodą na około 2 minuty , aby zmniejszyć jej ostrość. Następnie kroimy ją w drobną kostkę, wrzucamy do miski, wlewamy sok z cytryny, doprawimy pieprzem i dokładnie mieszamy.
Smarujemy pastą pieczywo, a wierzch posypujemy szczypiorkiem.
Smacznego :)
oj bardzo, bardzo lubię! :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne smarowidełko.
OdpowiedzUsuńHej super, ja uwielbiam takie pasty, u mnie czasami ląduje ogórek kiszony w środku ;-) apropos zapiekanego kurczaka ;-)
OdpowiedzUsuńPewnie ja też próbowałam z ogórkiem w środku :)
Usuń