Calzone.

Calzone to inaczej zamknięta pizza w kształcie dużego pieroga. Farsz oczywiście może być dowolny, a to jest moja ulubiona i sprawdzona wersja :)

Składniki: (na 4 sztuki)

• 3 pojedyncze piersi z kurczaka
• 500 g pieczarek
• 2 cebule
• 1 papryka czerwona
• 150 g żółtego sera
• ketchup
• przyprawa gyros, oregano, sól, pieprz, papryka ostra
• 1 łyżka oleju

•  600 g mąki
• 50 g świeżych drożdży
• 1 żółtko jajka
• 3/4 szklanki wody
• 1 łyżeczka soli
• 1 łyżka cukru
• 1 łyżka oleju

Przygotowanie:

Pieczarki obieramy i kroimy w talarki, a cebulę i paprykę w kosteczkę. Wrzucamy na gorącą patelnie, bez tłuszczu, gdyż zależy nam tylko, aby warzywa zmiękły oraz odparowały wodę. Filety z kurczaka oczyszczamy z błonek i kroimy w kostkę, doprawiamy przyprawą gyros i smażymy na oleju. Usmażone piersi z kurczaka oraz warzywa łączymy i odstawiam do wystygnięcia. Następnie dodajemy do naszego farszu starty ser żółty oraz ketchup i doprawiamy solą, pieprzem, papryką oraz oregano.

Przygotowujemy ciasto. Drożdże rozcieramy z cukrem i pozostawiamy na około 5 minut. Mąkę mieszamy z solą, wlewamy zaczyn z drożdży, ciepłą wodę oraz żółtko jaja. Mieszamy i wyrabiamy ciasto. Gdy będzie zbyt lepkie dodajemy jeszcze trochę mąki. Na koniec wlewamy olej i nadal wyrabiamy, aż ciasto będzie gładkie.

Gotowe ciasto przykryte ściereczką odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 40 minut w ciepłe miejsce 

Ciasto dzielimy na 4 części i każdą wałkujemy na kształt owalny. Na ciasto nakładamy farsz i sklejamy jak pierogi. Łączenie można docisnąć widelcem, żeby ciasto nie rozkleiło się.

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni z termoobiegiem. Na blaszce układamy folię aluminiową, a na niej calzone i pieczemy około 20-30 minut do zarumienienia.

Smacznego!